Za duży wybór, za dużo nam się podoba. Może jest też tak, że ciągle szukamy, oglądamy i zastanawiamy się, co też daje dużą frajdę. Ostatnio jednak coś się zmieniło w tej kwestii. Ograniczyłam listę z propozycjami do dwóch modeli i dzisiaj chciałabym je Wam przedstawić.
Typ 1: Stolik kawowy duńskiej marki Normann Copenhagen fi 78 cm.
Absolutnie doskonały w swojej formie, prosty i funkcjonalny. Blat z lakierowanej płyty, nóżki z drewna jesionowego. Trochę wygląda jak gigantyczna taca na filiżanki. Zastanawiam się nad wersją białą lub szarą.
Typ 2: Stolik kawowy firmy MUUTO fi 72cm.
Stolik drewniany, malowany, z wysokim rantem zabezpieczającym, bardzo prosty a zarazem doskonały w swoim wyglądzie. Kolory w standardzie: biały, szary, czarny. Występuje również w bardzo modnych ostatnio pastelach: w odcieniu różu i niebieskim. Zastanawiam się czy nie zakupić dużego stolika szarego i mniejszego żółtego.
A Wy co byście mi radzili? Jaki jest Wasz typ? Napiszcie o swoich ulubionych stolikach. Pozdrawiam serdecznie MK